dzisiaj jak to na początku każdego tygodnia mam dla Was moich bohaterów dnia. Oczywiście paznokciowych.
Tym razem moimi bohaterami pozostały lakiery Golden Rose. Powiem Wam, że pomimo iż mam bardzo duży zapas lakierów w domu, to stworzenie kompozycji neutralnej sprawiło mi sporo problemów. Dominują u mnie jednak tonacje czerwieni, fioletów i brokatów. Byłam w szoku, gdy policzyłam ilość fioletowych lakierów.
Jako główny kolor: Golden Rose with protein Nail Lacquer. Niestety nie powiem, Wam który to jest kolor, bo numerek mi się zdrapał.
Górne zdobienie: Golden Rose Paris Nail Lacquer nr 113
Oczywiście pod lakier nałożyłam odżywkę Pirolam, na lakiery utwardzacz Wibo, skórki olejkiem z Eveline Cosmetics.
Lubię takie połączeni akolorków :) Obserwuję i zapraszam na mój blog :)
OdpowiedzUsuńHmm... fajne połączenie :) z chęcią zakupię takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńPolecam :D
UsuńŁadnie ze sobą współgrają :)
OdpowiedzUsuń